piątek, 31 maja 2019

No i tak się stanęło

-Gdybyś była obok mnie, cały dzień bym ci grał - wyznał osiemnastoletni gitarzysta z Estonii, Wyslal mi tyle serduszek, że chyba się zakochal, do uwiedzenia osiemnastolatka wiele nie trzeba, wystarczy być kobietą. Nie chcialam, serio.

grkrr

Powi e działam zołnierzowi, ze jest    em humanistką i pO japońsku, ni chu chu nie rozumiem o cztm do mnie mówi, podejrze wam, ze po poldku nie byłoby łatwiej. Napisałam mu, że ja zołnierzy sie noe nadaje, sornry;                                                                                                                                                                                       

Bzybzyyg

Wkurzył mnie Leo 44, facet nie cbce pisać tylko chce mnie oglądać, żołnierz chociaż się stara, opowiada nq czym polega jego praca, chce mi pomóc z angielskim, a Leo chcr się tylko gapic, więc nie chcę video call od miego. Dwa razy juz dzwonil, niech się z kimś innym poiglada.




ble

HUH, Goska rozjeżdża mnie tak, że nie wiem jak się nazywam.Kurde, no.

trąf trąf

Czy panowie serio nie widzą problemu? Koles ma w profilu, ze szuka zony i jak znajdzie taka, co go będzie chciała, to się z nią ożeni. A, W PROFI;U ja mam, że nie szukam związku i to chyba ciągnie jeszcze bardziej.
No więc napisał do mnie amertkański żołnierz, na oko 23 i jakoś mu nie ptzeszkadza, żd mam 37 (a za pięć miesięcy 38.) ĆHOCIAŻ grzecznie zaczał, że mi z angielskim. Zajebiscie....

Tak troche mi głupio.


Cuje gorac. W poniedziałek Dzej wniesie mi klimatyzator z piwnicy, dobry chłopak. Powirdział, ze w poniedziałek upiormy go rąc, który wykasuje to, co osiagnełam, wie.c muszę miebć klimatyzatoy.

Ech, jeszcze nie jest gorąco, ale już się boję, hrhr.     

czwartek, 30 maja 2019

Auull

Umieram: 1h 25 min rehabu, cały czas w dobrej dyspozycji, to już miesiąc!
Potencjalny wymusił zdjęcie. Chociaż ręka mi się nie trzęsie.


środa, 29 maja 2019

już się boję;)

Hej. Zjadłam ostatni, mały kawałek czekolady na przedsniadanko, wypiłam malutko. Zuje;m i wypiję po DZEJU.Facet twietdzi, ze jestem w dobrej dyspozycji, wię nawet przychodzi na 9:30...Nie oracuje? Ale będą cyrkowe wyczyny, już to czuję...
Aha, mój nowy znajomy, jak usłyszał, że jestem córką lekarza, stwierdził, że pewnie jestem bogata, hhe, taaa, to całkiem inaczej niż on i po prpstu przestał się odzywać. Mama - lekarz mi załatwiła;)

CYKAM SIĘ trochę tego rehabu...

Jutro nie jem, tylko czeko na przedsniadanko

Dobra, już się mogę ruszać. Jutro Dżej ok 9:30. Śniadania nie zjem bo przy treningu na kosmonautę pod okiem speca od mozdzku, rzygnę, a lepiej zapobiegać niż leczyć :). Kawy też nie wypiję, nie chcę sobie obryzgać ubranka.

Siedzac cwiczebnie ogladalam Inwazję, bo tytuł mi się spodobał i okazało się, że US marines jest ze mną, bo w filmie piechota morska walczyła z kosmitami. No co:))).

Nadal trwam w bezruchu

Kurdeż. Polacy nigdy na mnie specjalnie nie reagowali, tylko się tępo gapili. A faceci zagraniczni dziwnie świruja. Jeden już zakochany, drugi wrzucił moje zdjęcie na swojego FB, dobrze, że ja FB prawie wcale nie używam, bo bym się wstydzila.

Bu

Je jestem tak zmęczona że nie mogę ruszyć niczym.
Dobra dyspozycja..

wtorek, 28 maja 2019

zuzo

kIEDYdwudziestotrzylatek wyznaje mi, że jestem piękna, czuje się dosyć niekomfortowo...Lecz cóż, wielbią mnie kolesie z całego świata i lesbijki...TO AKURAT TAK, EEE, nie wiem jak reagować. Jak mnie dziewczę spytała, czy lubie lesbijki, musiałam dać ignora. Niech mnie nir sciąga na ciemną stronę mocy;)) )Pensjacy przyszła. cuz trochę uszczknęłam;)
Nadchodzi dziś moja ulubiona temperatura, a jako, że Dżej stwie, w zwiąrdził, że wciąż jestem w dobrej  dyspozycji, w związku z tym dziś też robię plecy. Muszę znaleźć film na dwie godziny...

poniedziałek, 27 maja 2019

kto chce na kompost?

He. Szukam se ja szukcieam i doszłam do niusa, który mnie zmrosił: gubernatot Waszyngtonu podpisał zgodę na kompostowanie ludzkich zwłok...Chcielibyscie po źmierci trafić na kompost? Zadne balsamowanie, żadna trumna...Znaczy w sumie ja bym mogła, ale tak wszyscy?

Już po rehabie

Ciesz się, póki masz okres, jesteś młoda. Heh, ja i tak maloletnio wygladam. Jak Dżej mnie zjechał, że coś tam slabo i coś tam też, zrozpacsona jeknelam, ze to przez okres. Jak rasowy facet Dżej zamilkl zatrwozony i potem jakoś było.
Kobieta z jajami przerażona, że od pierwszego dnia tyle ze mnie leci. No, ś. p. gin stwierdził, że mam zadatki na matkę Polkę, jeno widoków na potencjalnego tatusia brak, ale może to i lepiej, jak nie mam instynktu macierzynskiego :)))

niedziela, 26 maja 2019

:(.

Gdzie ja żyję? W kraju pisiorów! Twardy elektorat ledwo się doczłapał...I CO?Nie ma nadzei. Mirszkam w Pisokracji. Zaraz się rozpłaczę. Jakbym miała dłszy czas do zgłoszenia korespondencyjnego głosowania i bym zagłosowała, to chociaż miałabym sumienie ok.

piątek, 24 maja 2019

Fafafa

Hej, kurde, ktoś z napalonych facetów calego świata wciągnął mnie do grupy 'sexy ladies', chyba lato idzie, bo miliony samców piszą, że właśnie ze mną chcą się uczyć angielskiego na video call. A, miałam kupić poduszkę na Allegrze.

Dziwnie

Niech on do mnie nie mowi honey! Yepowi wybaczalam skoro mówił mi, że kocha mnie tak, że nie wyobraze sobie tej mocy, to bylo słodkie to niech by sobie mówił, ale do ksiencia zaufania nie mam, dlatego podalam mu nie moją lokalizację. To jest net, tu dzieją się rozne rzeczy.,

Tupeciarz

Czemu ten ksienć dalej do mnie pisze, przecież mu powiedziałam, że nie mam pieniędzy, żeby mu kupić kartę. Nie ma innej opcji, muszę mu sie podobać, jak tak trwa w przyczepie, przecież mu powiedziałam, że NIE MAM Pieniędzy. Pewnie chce mnie zmiekczyc. Ja jestem twarda, jak do marine byłam niewzruszona, a to było trudne, to Ksienć mnie nie zmiekczy. Ma koleś tupet.

Nowy lekarz?

Hehehe, nie mogę. Co za portal jezykowy. Jakiś kolo w ubranku lekarza i ze sluchawkami na szyi napisał do mnie Hi, ja luknelam i nie pytajac o nic rzucilam:
- Będziesz moim lekarzem? ;}
A on:
- Dobra, jestem neurologist.
Parsknelam smiechem, bo pewnie przeczytał mój profil i wie, że esemem zajmuje się neurolog.
Dziś rano napisal, żebym mu opisala swoj stan, to opisalam historię choroby. Jak coś mi odpisze medycznego, to dam mamie zeby przeczytała czy to kolejny sciemniacz czy pisze jak lekarz. Jeśli lekarz,to js mogę za niego wyjść jesli mu się podobam, ale skoro ciągle jestem na jedynce i sam do mnie napisał, to chyba się podobam. Sprawdzmy czy to kolejny sciemniacz. W profilu ma, że zaczął się uczyc polskiego i ma 41. I cholera w Los Angeles mieszka.

yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Ksienć to ta sama szajka co piechota morkska. Chciał moje zdjęcie, zachwycił się i powiedział mi, żebt mubwysłać kartę ,telefoniczną.
Wszystko jedna bandva.

czwartek, 23 maja 2019

kurzade

Spać mi się chce. Jezusicku.
Pisał do mnie jakiś na portalu językowym.
-Masz męża?
-Nie.
- A chcesz mieć?
- Nie.
- No jak to, nie chcesz mieć dzidziusia?

Ty byś chętnie zrobił, chłopcze lat 23, ale mi się instynkt nie narodził. IDĘ spać, bo zaraz budzę się i ćwiczę,           kurza de.

nie odpoczęłam

Hej. Ksienciunio o 22:43 dzwonił chcąc video call. 22:43? JA JUŻ ŚPIĘ. Szczególnie jak dostałam opieprz, że cztery dni nir ćwiczyłam...
Dzis tez mam dwiegodziny pocwiczyć, a ja powiedziałam, o zgrozo, że spróbuję...

Lalalaaa

-Wyspalas się?
- Ja się zawsze wysypiam:)

Chyba nie takiej odpowiedzi oczekiwal:)

dudu

Chcę dziś wsya, czuję,że wstanę. No dobea, łydki mam jak zapałki, ale uda mam jak człowiek, bo ćwiczę. Jak się nie chodzi, to bez siłowni trudno i potem są łtdeczki jak patyczki. A amerykański singiel trwa w przyczpie. Pewnie się zakochał, a ja jak zwyklę.
No przystojny i co z tego?

Pisze

Hehehe, ksienć Harmider na Hangouts prosił o moją lokalizację, to mu wstawilam mapkę. Pomyślałam, że jak mu napiszę, że jestem od niego wyższa to się przestraszy, ale jego brat też ma jak Tom Cruise z Nicole Kidman. Tacy malutcy😊

środa, 22 maja 2019

dobry

Cze. Ja jak zwykle gotowa do pracy.Ksienć Harmider uzmysłowił sobie, że młodszy nie będzie (ma 36) i spytał mnie, czy mam męża, a ja:
Nie, kto bymnie chciał;). A faceci się boją, że im ucieknę:))).
Harmider dopytywał się o zdjęcie całego człowieka, a ja:
- Chłopie, ja tylko leżę, to jak ci mam zrobić?
No i olewam gościa, a facet bardzo zauważył jak całkowicie niearabska jestem, o Hangouts poprosił, to musiałam znowu zainstalować, bo jak marine rzuciłam, to Hangouts skasowałam. No ale spoko, mam już.

Do miłego Wam.

gorąc i duchota

Ksienć Harmider znów do mnie pisze. Ja się małym podobam, to fakt. Nie pamiętam już ksienć czego on, a, chyba Dubaju. Tam gorąco, już mi się nie podoba;)

wtorek, 21 maja 2019

Kurde

Czemu lubią mnie właśnie poludniowcy? Nowy kolega jest z matki Wloszki i nie powiedział ile ma wzrostu tylko, zs trochę więcej niż ja. Przewidujse że ma. 175..,

poniedziałek, 20 maja 2019

bry

Czedobry,  juz nie śpię. Teraz, dla odmiany w przyczepie od wczoraj trwa Antonio, nie Włoch, są szanse, że nie bede sie wstydzić jego wzrostu;). Pierwszy koleś, który napisał, jak dodałam zdjęcie, he, he. Singiel, skrzywdzony przez złe kobiety. Wczoraj mi mówił, że jestem jego friendem. Mówię nie śpiesz się gościu, ja cię dopiero sprawdzam. No ok. Wiesz czym jest sm? Tak. OK. Koleś z LUIZJANY, południe Stanów, koniec świata. Ale nie ma byłej żony i dzieci. Super.

Jachu oddał mi pożyczkę na samochód. Wow.

Wczoraj mega ciężko na rehabie. Nowe, trudne ćwiczenia. Komentarz: Zarło, żarło i zdechło  Dżej mógł sobie odpuscić, bo po prostu po trzech kwadransach się zmęczyłam.

Dzis Małgo o w pół do dwunastej, Iwona wbija.

Dobrego Wam.

może sie prześpię?

Huhu, Dżej będzie celował  w 13, żeby rehab odstawić. Kobieta z jajami ma wolne, toteż odziana przez la mammę, trwam w oczekiwaniu. Koleś z Luizjany chce dołożyć wszelkich starań, żeby mi się poprawiło i żebym miała faceta, który będzie się starał, koleś zwany Antonio i którego nie znam, powiedział, że postara się uszczęśliwiać mnie każdego dnia, a ja tylko zdjęcie  spontaniczne dodałam.

Nie chce mi się niiiic.

A...trochę za ciepło.

niedziela, 19 maja 2019

do pracy hej do pracy


Hej. Tak się szerzy wiedzę o esemie. Doda się fotkę i dostaje się miliony pytań Are you sick? NO, GRYPY NIE MAM, ale ill już 18,5 roku, czyli, prawdę mówiąc, już specjalnie nie choruję, znaczy choruję, choruję, tylko ćwiczenia ekstremalne mnie z tego gówna wyciągają;).

Nie wiem, o której Dżej, chyba jakoś wcześniej. MUSZĘ ZJEŚĆ CZEKOLADĘ NA PRZED.ŚNIADANKO, bo ćwiczenia pozbawią mnie miliona kalorii. Ale to może jeszcze nie teraz...
Porobię coś konstruktywnego, bo jestem w pracy:)))

Spoko

Tak jak powiedzialam Yepowi, wolę mke mieć mózg niż mięśnie i właśnie z nim zerwalam. Oszustów wyczuwam na kilometr.

YEP PLANUJE

- Jeśli na odległość umiem kochać i szanować, to jeśli spotkamy się fizycznie, już się nie powstrzymam. Zajebiscie, tyle, że to się szybko nie stanie. Raczej.

,

Fak

Kurdepepe, glosowanie korespondencyjne było zglaszane do wczoraj. Cholera, no. Wczoraj!! Ja chcę chcę już wrócić do chodzenia, kurde, no
!!!

!

sobota, 18 maja 2019

W szoku

- Nawet nie wiem ile razy wyznales mi dzisiaj miłość.
- Cause I love you more than you can imagine.
Spooko, tak przypuszczalam.

Rany Julek, skąd się tacy biorą?

No, milutko, ale jestem w szoku.

Żarcie

Jak ćwiczę, to koszmarnie chudne, cholera, czekolada na przedsniadnko musi być grana dalej.



Zu

Jak mi Yep wyznaje kilka razy dziennie jak bardzo mnie kocha,


a ja się spinam. Polacy tak nie mówią, Kolumbijczycy mają to we krwi, jak Włosi. Nie wiem kiedyYep kończy misję, na wszelki wypadek nie pytam. Cieszy mnie, że mam przeterminowany paszport
Ech. Dziwnie.
.



piątek, 17 maja 2019

hm plus uzup 2

Netflix już anulowałam, a dziś kupiłam Storytel, bo lubię, jak mi czytają. A z książek, coraz bardziej lubię ebooki. Teraz Nosowska mi czyta"A ja żem jej powiedziała":)))
A kolumbijski marine powiedział mi, że prosił Boga o anioła, a ten dał mu mnie. AU, ale parszywie wyszło, co? Poza tym, nie czuję się dana Yepowi, który przysłał mi ckliwe coś, moment...

Nawet nie mam ochoty reagować.
A CZEMU TO NIE JEST w moim stylu no.

No i gadalam z kolegą, że faceci są dziećmi do czterdziestki. To Yep już jest starcem, bo w styczniu konczy 41.

Może dlatego taką muzę mi zasyla.
Powiedzialam mu, że ja z angielskiego to niezbyt, tylko maturę zdawalam i jak bedzie mowil szybko, to moge nie zrozumieć...on rzekł, że jestem najlepszym, co mu się w zyciu przytrafilo i to mnie spina na potęgę.
Inna jestem CALOSCIOWO.
On mi, że jest silny, ja mu, że wolę mieć mózg  niż mięśnie,





Westlife - You Raise Me Up (Official Video)



Kolega mniejszy uderza w placzliwe tony, zebym go pozalowala. A ja podkreslam jak jest mi wszystko.

Ech

Wiem,poludniowcy, wczesnie się koncza. Taki typ człowieka.

A padre, moj przystojny padre zrobil wrazenie na pani z zusu, ktora dopatrzyla się, ze dluzej pracowAlam, tylko się nie dopatrzono, błędnie i od marca dostaje podwyżkę renty:)

Jak pech to pech

Kobieta z jajami powiedziała mi, że rozmiar nie ma znaczenia. Jakbym była jej wzrostu, czyli niższa od każdego faceta, przyznalabym jej rację, ale jak dowiedziałam się, że piechur morski ma 1,76cm, myslalam, że się rozplacze. Co jest, że wysocy lubią takie mikro kobietki, a ja, nie majac jakiegoś 175 czy 178, po prostu przyciagam niższych od siebie. Jak mialam niecale 19 zakochal się we mnie nizszy ode mnie i chcial, zebym byla jego dziewczyną. I tak już mam. W domu wszyscy faceci wysocy, a w realu ciągną do mnie tylko nizsi.



Jak pech to pech.

Yyyy...

- Czuję tak, jak nie czułem nigdy do żadnej kobiety, dlatego chcę spędzić z tobą życie.
Yhm. Co mam zrobić, jeśli ciężko mi w to uwierzyć? Począwszy od zakochania w zdjęciu. Sorry, taką gwiazdą nie jestem.

czwartek, 16 maja 2019

Z

Wyciagnelam  czemu do mnie napisał. Powiedział, że zakochał sie w zdjęciu. Takie buty... Z

Ekhm

Jak Yep gada szybko, to nie rozumiem nic. Już słyszę jego
:Nie musimy rozmawiać :)))

Jest my baby tonight

Dżej miło zaskoczony moimi umiejetnosciami,że parę rehabow to nie wychodzilo, a teraz od dwoch tygodni się stale poprawiam i zaskakuję.
A mnie zaskakuje Yep przystojniak, który przyslal mi tę piosenkę i powiedział, że jest mój. Yyy?

Znikly

Dooobra, Dżej ok. 17.
Będę wozkowo siadać na krześle i stać na wysosci mnie samej. Krwiste wybroczyny znikły, czyli może serce się uczy pompowac na wysokosciach. Ach to moje krążenie :).
Powinnam przestać tak ciagle pisac.

EJ NO

Mama ma zawsze rację. Pierdoły znalazłam necie. Ja mam słabe krążenie w staniu, a nie mogę przestać stać, a krew ma przerąbane, pompować tyle na wysokość, bo nogi długie, ych, trzeba to jakoś rozwiazać.

A Yep najpierw mnie wtpytał o zarobki, a potem stwierdził, że będzie mnie rozpieszczał. Hm, za tem seks?POWIEDZIAŁ, ŻE JESTEM JAK SZCZENIACZEK.

yyy?

środa, 15 maja 2019

azbest mięknie okazjonalnie

Temat się rozwija. Przedtem mówił, że śniło mu się, że się całowaliśmy, dziś, że się kochaliśmy i nie chciał się budzić. Facet na głodzie, ewidentnie.
A mi się załącza chcica, tylko jak mam jaaajeczkowanie;))).

Dobra, pić miałam...

yyy


Aj. Yep...tego też nie da się słuchać na sucho.

Zatem...naapijmy się.

Dżem - Ostatnie widzenie (Spodek 92')

No nieee

No i już wiem. Antykoncepty ztobily pwkajace naczynka, bo jak wciaz buzuja we mnie hormony to osiem tabsow tutyny przez trzy miesiące! To już bedzie lato, a ja w dlugich:(.

Jak ciężko chora

Wygladam, jakbym miała SEPSE. Krwiste wybroczyny na całych nogach. Kończą się nad kolanami. Mama rzecze, że popekaly mi naczynia wlosowate od tego stania. Zdziwko, bo stać przestać nie mogę. Czyli będzie tak:naczynka pekac będą nadal, a ja nie będę mogła założyć krotkich gaci bo wygladam jak ciężko chora na ciele. Dobrze, że jest chlodnawo:).

Ech

"Będę cię kochał cale życie." Teraz taka deklaracja jest grana. Że też żaden Polak się na takie nie odważył. Polacy tylko tępo i bezslownie się gapili jak ich mijalam. I teraz co, mam iść za Amerykanina?

Megadziwnie.

Hmmm

Nie wiem czemu do takiej mnie z pokopanym zdrowiem, od dłuższego czasu uderza super. zdrowy i silmy zolnierz z piechoty morskiej
.
Dziwne.

Czytam ponownie uważnie

Ej, uspokoilam się. Nie mogę się doczekać dnia, kiedy będziemy razem - to się może nie stać, prawda?

Yep pisze wciąż

Stanie lepsze od początku, ale sieszenie wozkowe tez ważne, bo Gosia przypomniala, żeby też. No dobra.

Trochę spina

Kurde, zabawa się kończy. Nawet nie dał się obrazić, lyka wszystko i nie może się doczekać aż będziemy razem, Kobiety z jajami nie zdziwilo, że myśli Yepa skrecaja w jedną stronę, Każdy facet tak ma.
To zajebiscie.
Muszę się napić znowu.

wtorek, 14 maja 2019

Yyy

hkyyyy
Ooo... Nie jest dobrze. Takie dostalam. A to nie mogloby chociaż ladnie brzmieć? Już wiem o czym myśli

Muszę się napić.

Pisanie w fonie uzaleznia

To mama mi powiedziała (na nią zawsze można liczyć), że to sadzanie mnie na krześle to jak na wózku i pół człowieka jest proste, ale stanąć na wysokosciach w wyproscie tooo jest coś. Na razie zapakowana w pionizator, zeby nie zemdlec, ej, ja jak bylam zdrowa, nie mogłam wystac długości mszy w kosciele.

A teraz się dowiedzialam, ze w staniu liczy się suma fragmentów stania, czyli jak wczoraj było 10min+10 min + 20 min(na koncu najdłużej i najladniej bo prawa mi nie wierzgala i stala spokojnie, co znaczy rozgrzewka... Czyli 40 min w sumie.
A jakby tak do godziny dociagnac? :))
Gosia mówi, że nadaję się do sportów ekstremalnych, hyhy. Tak, chyba muszę trenować tak, jak uważam. Lekarz domowy od rehabilitacji mi powiedział, że to najtrudniejsze, ale najlepsze:)).

Na przedsniadanko tylko pasek czekolady, czyżby mi się znudziło?







Lalala

Cze Nie rozumiem wielu rzeczy. Wieeelu. Kiedy koleś bytujacy w Afganistanie zrozumie, że to taka zabawa? Nigdy?
Mama mówi, że wysokie pozycje są najważniejsze, bo na wiele rzeczy wpływają. Ale też najtrudniejsze. To po cholernie Dżej mi każe trwać w przykucu, czyli wozac tylek na wózku??? Tak mam od urodzenia, że lubię jak jest trudno, kręci mnie to. A jak wczoraj się Dżejowi pochwaliłam, że w trzech podejściach stałam w sumie 40 minut, to nawet nie skomentowal, hyhy.

Byby

Hehe, Pedro pediatra uparł się i cały czas do mnie pisze. Jak dobrze, że mnie zna. Gościu, ciesz się, że nie znasz naprawdę... No i pisze któryś dzień, Ja mu nie odpowiadam. Na mnie lekarze nie robią wrażenia - umiejetnie ich olewam:)
W końcu mu się znudzi,

Taki plan

Ok, mam jasność - jutro też stoję bo wysokie pozycje są ważniejsze, no to jak Bozia wzrost dała, to wzmocnie nogi swą szaloną masa.

Obrazi się

Kurde, moglam sobie darować. Wychodzi, że kawał ze mnie cholery...


poniedziałek, 13 maja 2019

Halo, to ja, biegnę do ciebie swiatlowodem

Hej hej. Nie jest dobrze. Drugi raz usłyszałam: Kim ja dla ciebie jestem?
Bo jak zeszlo na pracę, nie powiedzialam ile zarabiam bo się wstydzę. No, wstyd jest jak się zarabiali deczko więcej.
No i znowu czuję się jak facet. A on tak truje, jak babka potrafi..

Normalnie - bye bye i zwialam. Nie dziwie się, że mu się snilam, w końcu mnie wybrał, ale że ja uciekłam z Hangouta, a on mi wyznał ze trzy razy, Jak ja się odnajde..
Napijmy się.

Jejeje!

Najmilej mi się jednak pisze z telefonu.
Na dzisiejszym rehabie zaskoczylam nawet Dżeja osiągami, a poza tym prawdą jest, że przy nowym facecie babka się robi jakieś ladniejsza, bo że mlodsza.., mlodziej już wyglądać nie mogę :) 1,5 h poza łożkiem. Jest dobrze.

Dżem - Ostatnie widzenie (Spodek 92')

robię nic póki moge

On mi kiss kiss, na dobry dzień.
- Ale wiesz, to się moze skończyć inaczej.

To najdelikatniejsze sformułowanie Yepa. Wszyscy wiemy do czego Yep zmierza, w końcu wybrał mnie, podkreślając, że nie chce się uczyc języków.

On na siłce, a ja w strefie relaksu.



niedziela, 12 maja 2019

OBRZYDLIWE

Nie mogę....współczuję tym dzieciom, teraz juz byłym dzieciom, wykorztstanym przez pedofili - księzy....Uwazam, ze ksi.ęzy powinno się na wszelki wypadekm kastrować. Taka zasada  - chcesz być księdzem, to sprawny interes ci niepotrzedny...

ALE TO OBRZYDLIWE

to Bóg mu mnie dał?

"Your love is my motivation+ i  czytałam dalej, że to Bóg mnie mu zesłał, takie wyjątkowe coś. Jak usłyszał o moim stanie, od razu lepiej mu trening idzie?
Nie ogaeniam tego, ale to on do mnie napisał. Świezo żona się rozwiodła i odeszła do innego pana,to on, na misji siedząc, znalazł sobie mnie.
ZDALNA miłosć nie jest zła, tylko mnie to ciągłe wyznawanie. No ale jak on mnie, to ja mu też.
A jak się skończy misja, to się grzecznie pożegnamy i każdy do swojego życia. Taką mam koncepcję.

Pół przedśniadaniowej czekolady zeżarty, mama rwie szaty, że znowu chudnę. To z tego ruchu. Jakbym się ruszała tyle co Yep, całkiem bym znikła. Spalanie na siódemkę.

Muszę  skończy ten film o pedofilii Sekielskiego. Na raz nie dałam rady.
Dzej przed piątą. Skupiłabym się na wstaniu z wyra, więcej mi nie trzeba.

Taa

Loving you is the best thing I've ever done.
Słodkie, Yep, ale ja tylko czekam kiedy to wszystko się skończy, bo cuś za gładko wychodzi. W moim życiu tak się nie dzieje, z reguły.

Odbyłam ćwiczenia ekstremalne, prawie godzinę, Dżej będzie zadowolony.

sobota, 11 maja 2019

wow

Co się dzieje? Nie ogarniam, czekam, aż ktoś wyjdzie i powie:
Tylko żartowaliśmy.

Yep mi pisze takie rzeczy, że wow, nikt nigdy mi tak nie pisał.

Przypomina ciągłe

- Hey babe, I love you.
Yep mi przypomina, co bym nie zapomniała. Wciąż nie wiem dlaczego to się dzieje i dlaczego on jest totalnie inny. Koleś, który zna mnie najdłużej,

Dzieci już u nas dźgają

Rany, mieszkać na warszawskim Wawrze to gorzej niż na Pradze. Caly czas nie wierzę, że że pietnastolatek zadźgal nożem kolegę. Ale z drugiej strony to największa dzielnica Wawy i czasem jak się pojawi nie tam, można beknąć. Nie sądziłam, że dzieci już się rozkrecaja w uzywaniu noża do ludzi :(.

Mam ochronę

Mój ochroniarz Yep wnerwił się, jak powiedzialam, że kiedy przestalam pisać na portalu, trzynastu panów tlucze coś na Whatsapp. Skąd oni mają moj numer? Aplikacja im podpowiedziala.
Yep się wkurza i słusznie bo co koleś jaki napisze, tym bardziej seks mu uszami bucha.
Bardzo to Yepa irytuje. Mnie tez, zresztą i chyba skasuje te apke.

Się staram, bo warto

Ok, godzinę ekstremalnie ćwiczyłam, US marine zakochany i ma gdzieś, że jestem chora. Cuda na kiju, panie dzieju. Ćwiczyłam godzinę i taka rozmowa:
- Za pięć minut godzina.
- To było łatwe.
- Chcesz dłużej?
- Nie:).

Faktycznie lepiej tego nie zaprzepascic, bo jak się w weekend będę starać, to w poniedziałek ciśniemy z Dżejem dalej:).

piątek, 10 maja 2019

Powledzialam to, sama z siebie

Stalo się. Yep powiedział mi takie rzeczy, jakich zaden facet w zyciu mi nie powiedział, a moja reakcja pierwsze w zyciu I love you wydawała się jedyną słuszną.

Ciekawie z tą wirtualną miłością.
Tymon o niej śpiewał...
Jeszcze do mnie nie dociera, co zrobilam. Aha, to zdjęcie na blogu to rzeczywiście on. Mhm. Czyli skakać przez przeszkody umie :). Marines chyba wszystko umieją.

dalej

OOO. Chyba to się łatwo nie skończy. Powoduję motylki u Yepa.Tak romantycznie zakochany? Słodkie, bylebym go tylko nie skrzywdziła. Czuję, ze on jest wrażliwszy ode mnie. Ja juz tyle kopów dostałam, że się otorbiłam...

.naprawiłam

Naprawiłam. Nie wiem, co spsułam w telefonie, ale naciskając wszystko, udało mi się naprawić. Brawo Ania

A Yepowi muszę podziękować (na zdjęciu to nie on), bo mimo że próbuję być ok, to Yep najchętniej by mnie trzymał pod kloszem, z dala od wszystkich.  Wiadomo, samiec twój wróg! Gadaj tylko ze mną! A takich treści nie lubię, oj nie. On przystojny, więc pannę sobie znajdzie bez problemu, a ta zgryźliwa i wredna niech zdechnie w samotności, za karę.

Do widzenia, do jutra.

Dziś nie zdazyłam poprosić o pomoc przy przesiadce, a rodziciele wybyli. Czyli dzień bez ćwiczeń ekstremalnych. Ale jutro się poprawię.

Kurde

Nie wiem kim dla ciebie jestem - rzekł on.
Już nie mogę. Wirtualna miłość jest masakrą.

Dudu

Yep mnie spytał czy będę jego dziewczyną. Myślałam, ze to już mamy przepracowane, no ale dobra, powiedzialam, że go sprawdzam, niech się boi, hehehe.

Wracamy do początku

Kurde, ale gierka. Yep się przestraszył i spytał czy będę jego dziewczyną. Czyli wracamy do początku. Swoją drogą ciekawe, czemu tak się uparł. Pół światu tego kwiatu i wybrał se tę, która wyśmiewa jego zabawy dla dużych chłopców typu zapasy w błocie. No ale pisze i jeszcze mnie nie wnerwił. Niech tylko mi nie zakazuje czegoś, bo krolewnie się tak nie robi.

Ksiądz był i poszedł a ja liczę na deszcz.

czwartek, 9 maja 2019

By się zachowywał normalnie..

Hej. O nie, nie, nie, królewna świrów unika. Yep spytał mnie kto jest moim d. Yep, are you kidding me? Liczyl, że powiem: To ty, kochanie? Facet lubi słuchać takich tekstów? To ppowiedzialam:Masz rację, ja nie mam chłopaka. I niech teraz się martwi jak z tego wyjść. Bycie wirtualnym chłopakiem jest gorsze od zwykłego, bo jak krolewnę wnerwisz głupim tekstem, to łatwo tego nie naprawisz. Ja się chyba wciąż nie nadaję do bycia w związku, jakimkolwiek.

Dziś ksiądz na pierwszy piątek miesiąca przesunięty o tydzień.
Dziś się nie spowiadam. Są takie miesiące.

Fajnie

Dżej podsumował:
Zrobiliśmy trzy porządne treningi i ciągle szlo do przodu. Jeśli teraz przerwiesz na trzy dni, to w poniedziałek będziemy musieli wrócić do poziomu prostszego.
Było fajnie.

Robię nic

Skad on wie, że go chcę? Ja tylko, posługując się trybem warunkowym stwierdzilam, że gdyby chciał mieć sdziecko, którego
żona mu nie zabierze, to się polecam. No chyba, że dzieci się robi z miłości, to się nie polecam. Przecie ja nie znam człowieka... Ale nie chcę go denerwować. Widziałam jak się tlucze, iu strach jest:).

Spałam do tej pory i dalej się oszczędzam, co by
Dżeja znowu pozytywnie zaskoczyć. Trwam w bezruchu, jak lubię :). A zakwasow nie mam dalej. Trudno mnie zajechać. :)
.


ę

środa, 8 maja 2019

Skorupiaki lubię

Skorupiaki lubią jak jest nieco clodniej - mówi Makłowicz w reklamiw. I patrzcie, zgadza się. Jedliście kiedyś skorpiony?

A poważnie, ciekawe kiedy Dżej zajarzy czemu nie chcę siadać na wozku. Bo mi to po prostu N

NIE JEST POTRZEBNE.

I okazuje się, że najważniejsze to mieć mięśnie w mózgu. Do padre chyba nie dociera, że może mi nalewać pełną flachę wody, a nie połowę - nic to, poproszę bieliźniaka i doleje do pełna. Z moich 18,5 letnich doświadczeń wynika, że najgorsze co być może w tym chorobsku, to dać się spętać lekami. Ja, jak wiecie, amatorką ruchu jestem najwększą, aź piechotę morską przyciągnęłam, no i się leczę ruchem:)

Dobrego Wam, nara!

No i nie ma zakwasow

Skoro kolejny dzień jestem w dobrej dyspozycji, to warto to wykorzystać  Chcialabym, żeby Dżej zauważył, że mi wózek niepotrzebny, żeby wozić tylek. Ile razy muszę być w dobrej dyspozycji, zebym, mogła chodzić? Wiem, jak sama wstanę z wyra.
Mama powtarzala:
- Dżej cię chwalił, bardzo:).

Niezwykle mnie to cieszy. Ten esemowy szajs się kończy :)

JUPI!

Po ćwiczeniach ekstremalne. Dzej powiedział:
- Nie prosś mnie nigdy o trudne cwiczenia, bo wiedz, że ja się postaram. A POTEM;
- Zobaczymy ile wytrzymasz. Uwazaj, mierzę czas.
I okazało się, ze wytrzymałam godzinę. Dżej do mamy:
Nie przypuszczałem, że ona jest w stanie to zrobić!

Juz Gosia nazwała mnie chuba, ale byk.

MNIE JEST POTRZEBNA WIELKA MASA I OGROMNE MIĘŚNIE. Mózgiem cwiczę:)))

Iron Maiden - Fear Of The Dark (Live At Donington Park)

Iron Maiden - The Trooper (Official Video)

czekając na ćwiczenia ekstremalne

Szukam drugiego dna. O co biega? Ja się nie deklarowałam na nic. On rozwodnik, ja przestarzala... ``Kto w to uwirzy? Tak, czy inaczej, nie wygladamy oboje. On bo ćwiczy, ja bo nie ćwiczę, żywię się czekoladą na przedśniadanka i jestem happy.
Tak czy inaczej, obserwuję, wypiłam kawę i robię nic. I to daje mi szczęście. Dżej koło 14:30.

wtorek, 7 maja 2019

na przedśniadanie kończę czekoladę

Yep bez gadania łyknął moje waunki: Okay, okay i to trochę przeraża. Tak mu na mnie zależy. że boi się postawić. Ale może później przestanie się bać?

Mam zakaz gadania z innymi na Hangoucie, jak w Iranie

Hej  Nie można próbować zmienić krolewnę, nawet jak się tak wygląda, bo to się po prostu nie uda.

mam spinę znowwu

Ej, ja nie powiedziałam nic na bank! Ja wszystko w trybie przypuszczjącym. A nazwałam go swoim chłopakiem, no się za mnie modli, ale dalej go nie znam, on od dawna zakochany w wyglądzie, a ja, dla mnie to za mało. Wiem, jestem z azbestu. Motyla noga, zmowu komuś złamię serce?

PRZYCZAJONY TYGRYS, ULRYTY SMOK.

Czuję się niekomfortowo.

Zatkalo mnie

O kurde. Yep mnie zapytał, czemu tak długo do niego się nie ozywalam. Yyy... Sprawdzał mnie. Ja faktycznie przyzwyczajona, że faceci dziwni się przede mną plaszcza, nie wiedzieć czemu. I jestem przyzwyczajona, że faceci się napraszaja, żeby z nimi pogadać. Ale Yep nie. On mi powiedzial, że kazalam mu przeczytać profil o chorobie. Powiedział:
Czemu mialem to czytać?
Ty mnie chcesz,  nic innego sienie liczy.

No to Ciacho mnie chce. On na bank ma kompleksy.

Led Zeppelin - Stairway to Heaven Live

facet - obserwacja

Hehehe, faceci to są... Jak napisałam Yepowi, że już nie mogę, goście mi zawracają głowę i interesy przysyłają, żebym oceniła, a jeden doktorek poprosił o adres do HANGOUTS , to co zrobił całuśny Yep (tak go oceniła kobieta z jajami;)? Założył sobir jeszcze jeden profil i dodał zdjęcie w mundurze marines. Wielki brat patrzy, kontrola musi być. I kto jest lepszy? YEP ma dwa profile, a doktorek tylko jeden.

Yep nie odpowiedział mi na nic, co pisałam, bo przecie ratuje świat i jest zajęty, ale kontrola musi być;)

Śmieszne trochę, a ja trwam w bezruchu i oszczędzam diły na jutro. Może  choć tyci zakwasów się pojawi...

W pracy ciągle

Heh, pediatra zaczął o. mnie myśleć bez przerwy. Panie doktorze, ja jestem dorosła, tylko tak wyglądam  Yep myślał, ale musiał przerwać, bo ratuje świat od złych ludzi.

.

Luzuję

Co ci faceci tak swiruja?
 Napisał do mnie  pediatra. Myślę : Spoko, może coś ciekawego powie, Wymusił adres do Hangouta. No i po co? Żeby mi powiedzieć, że jestem w jego snach. Jak zdjął okulary i mu się przyjrzalam, to nie chcę być w jego snach:))).
Dżej jutro, na ćwiczenia ekstremalne, a dziś, szczęśliwa, przysypiam.

poniedziałek, 6 maja 2019

CHCĘ I NIE MOGE , BO WOJNA

Nie napiszę, nawet fImów na INSTAGRAM nie wstawia, żeby pokaĆ jakie ciezary pakuje na bary. To chyba nie są dla niego ciezary. Chyba się szykuje do wpjny.
Człowiek gotujacy sie na wrogów wokÓł ma cięzko. No nie napisze, choć bym chciała.

A jutro znowu DZEJ. Zastepuje GOSIĘ

Słyszę głosy

Uczę się od facetów, że czasem im mniej powiesz, tym lepiej. Napisałam Yepowi, że I understand (z kobiecego punktu on nie chce ze mną gadać, zrywa kontakt, no i słusznie, przecież jestem chora). I wtedy załącza się facet we mnie, który mówi: Marines mają dużo zajęć - sluc kogoś trzeba, pokotlowac się w błocie z kolegą, poskac z rurą na plecach, on się naprawdę nie nudzi.
Nie jestem obojnakiem, stuprocentowa dziewczynka, ale czasem muszę zgasic w sobie te babskie knucia.
I ok, ciągle nie rozumiem, że facet, jeśli mu się podobam, naprawdę ma w dupie, że jestem chora. Jako baba nie rozumiem tego, że facet mój ciężki wywod skomentował So what?, ale chyba faktycznie różnica płci jest nie do ogarnięcia.

Dżej powiedział, że z pewną niepewnością patrzy na moje ćwiczenia ekstremalne, kiedy jedno ćwiczenie robię przez godzinę.
E, nie mam nawet zmęczu.

Dobrego dnia.

zmecz

Huh. Mam zakrecenie, nie wtem o co chodzi. Yepa nie ma od wczoraj ma Hangoucie Pojawił sie, przepytał czy jadłam obiad, co robiłam, jak sie czuję, odpowiedział, że był w kosciele, kropka.      Facet dużo mówic nie lubi. Chyba norma, żaden facet nie lubi słów wyrażać. Lepiej coś przebiec, z kimś sie pobić. Powiedział, ze prawidłowo, że nazwałam go swoim bojfrendem. To mój wirtualny facei. Siedzi w Afganistanie i marzy, żebym tam z nim była. Tak źle mi zyczy?;)

Rehab bardzo dobry, kolejne cwiczenia jestem w donrej dyspozycji. Moze to modlitwa Yepa?
ł
Robilam cos,, czego dawno nie mogłam,  I zajeło mi to 40 ,imut, a DZej siedzial sobie na dloniach, żeby mi nie pomagać:)

Czuję, ze straciłam milion kalorii.

Gonią mnie

Śliczny z dzieckiem znów do mnie pisze na portalu językowym. Ja już założyłam, że się dla Yepa poswiece z tym dzieckiem bo kto normalny chciałby dziecko. Mama też nie miała instynktu. Dobrze, że padre miał, to jestem:).
Nie chce mi się dziś ćwiczyć 


niedziela, 5 maja 2019

no i

Yep zwany również Koke, przez rodziców wybył gdzies, pewnie się pobić, dla sportu. On tak lubi ruch, jak ja go nie trawię

no to robię nic

Jeśli jeszcze raz usłyszę 'you are so beautiful', to pomyślę, że ludzie mają coś z oczami. Dobrze, że psyche mam całkiem przeciętne, jakbym wpadała w okolicznościowy samozachwyt, ciężko by było ze mną wytrzymać.
A, hehehe, widziałam zdjęcia byłej żony Koke (dotarło do mne, że to jest jego imię;)).
I...ale   glonojad! Jak se ostrzykiwała usta, powinn.a uważać, żzzeby tak nie przegiać. To takie amerykańskie, prawda?

Pozostanę przy nazywaniu go połową nazwiska: yep dobrze brzmi;).

GUGU

Dzis niedziela, Yepes się nie tłukł tylko poszedł do kościoła, modlić się za mnie. Głupio mi się zrobiło. Na Instagramie same zachwyty kobiet w komentarzach, a on, o dziwo, jest normalny.

Jutro zaczynam urlop, gwa rtgodnie. Kobieta z jajami wraca ze swojego urlopu.

DŻej koło piątej. NIEMOC CZUJĘ.

Curly Heads - M.A.B

z

Juz dwa razy powiedziałam, ze nie jestem sama i gnój się odczepił. Nie pasuje mi, że tylko YP przepytuje mnie - co robiłam, czy jadłam, sam nie odpowiada na pytania

no i nie wiem

Hyh, Olo mi pisał, że mam coś takiego, że przyciągam facetów w każdym wieku. Coś w tym jest, pomyślałam odbierając maila od dziewiętnastolatka. Mam napisane ile mam lat, ale kto by czytał, prawda?Młodo wyglądam, to muszę być młoda, proste.

Nie wiem o co biega Olo.

mam głupawkę

OOO...co jest? Gadałam z kumplem z portalu jezykowego (czy ja muszę mieć SAMYCH kolegów?), no i opowiadałam jak MÓJ CHŁOPAK się za mnie modli. Kurde, nazwałam Yepesa swoim chłopakiem. Sama w to nie wierzę. A chłopak znów ćwiczy coś w stylu: zabijanie gołymi rękami;).
Przynajmniej ma zorganizowany czas. Bo najgorzej to, jak na koloniach nie ma zorganizowanego czasu;))).

sobota, 4 maja 2019

Dziwny spokoj Yepa + jego podsumowanie

Nie rozumiem totalnie czemu przystojny, zdrowy facet trwa przy mnie, choć niezbyt może, ale idąc za tym, że jestem khe khe, najpiekniejszą jaką widział w zyciu, to może to faceta tak przyciąga. Gdybym była w takiej sytuacji jako zdrowa, mnie by nie przyciagnelo.
Yepes w reakcji na mój, jakże miły i optymistyczny wywód stwierdził, zaczynając oczywiście od Wow, że kocha mnie całym sercem i napisał, żebym byla spokojna i nie traciła nadziei. bo on się za mnie modli, żebym get well soon (heh, nadzieję straciłam jakieś dziesięć lat temu nie jest to jednak problem, jeśli w tym wieku jestem cute dla dwudziestolatkow,to zawsze humor odzyskam, khehe.
Nie odpowiedziałam nic, bo co można na takie odpowiedzieć.
A na końcu :

Nie trać nadziei. Pewnego dnia wszystko będzie dobrze.

Skąd on to wie?

y?

- Why are you so cute? - pyta dwudziestolatek, a mnie zastanawia czemu podrywa mnie taki młodziak.
Idę spać, żeby być jeszcze młodsza;)

dziwnie

Hm.Hm. Hm. Nie pogadam z Yepem, bo czekanie aż wróci z tych swoich gier i zabaw zręcznościowych, nie bawi mnie, bo wymagam choć trochę zainteresowania. Jestem obecnie"niezdolma do samodzielnej egzystencji", no ale egzystuję, bo jaki mam wybór?

Swoją drogą ciekawi mnie czemu się mną zainteresował. To pokuta? a, bo ta mała, brzydka go zostawiła.

Dziś zamieniłam słowo o 4 rano i to by było na tyle. Jak mnie chce, to musi mi załatwić opiekunkę, bo nie mogę być sama. Rano się rozmarzył, że by mnie budził povałunkami.

On do mnie? To musi być pokuta.

FRONT AU

Czuję zmianę, front Siakiś. sPADAM SPAĆ.

piątek, 3 maja 2019

Kolejny wolmy dzień

Yyy... -I wish you were here with me, lol Hmm, wyobrażam sobie, że facet ma trudny czas, każdy chce mieć najladniejsza kobietę. I teraz wtopa, bo okazuje się, że jestem ladniejsza od malej wrednej. Ja nie z tych, co się sobą zachwyca, ale, no proszę was, być ladniejsza od Amerykanki nie jest trudne. Ale swoją drogą, żeby taki przystojniak wybral sobie takie małe,wredne i nie za ladne... To zastanawia. No bo, że Yep przystojny, to zauważyłem, tylko się tym nie przejmuję. A chlopak sobie z tym, co zobaczyl nie radzi, ewidentnie. Witajcie w kolejny wolmy:)

The Cure - Lullaby

trochę dobrze

Jeszcze raz dzis usłyszę, ze przeciwieństwa sie przyciagają, to zacznę krzyczec. Ja nic nie robiłam, moja skrajność sama się przyciągnęła. Ile ja go znam/ Nowenna 54, to ze dwa miesiące. I OD POCZĄTKU MI MÓWIŁ ILE MIESIĘCZNIE ZARABIA I PYTAŁ, CZY TO JEST DLA mnie ok. To wtedy, co sie obruszyłam, że mam pracę, wynagrodzenia nie podam, bo mam zakaz mówienia ile się zarabia. I piechota morska to łyknęła, ale od początku było widać, że facet szuka. I to przeciwieństwo maksymalne trochę drażni, tekstu, że wróg jest wszędzie, trochę nie rozumiem, bo ja uważam, że ludzie są z gruntu dobrzy, oceniam swoją miarą;) TAKI MISJONARZ, W SENSIE FACET NA MISJI nie jest zły, bo organizują mu zabawę dla dużych chłopców (na przyklad tarzanie się w błocie z przeciwnikiem i chłopak zajęty. Lubię, że facet umie ryknąć, ja też umiem i lubię, że ma poczucie humoru bo smutasa bym nie zniesła. Wkurza mnie trochę,że nic o mnie nie wie, wie jak wyglądam i to mu wystarczy. Okazjonalnie zamawia filmik, jak dziś, na który readuje: WOW.BLEBLRBLE, THANKS honey Czyli facet zajęty nie przeszkadza, a ty robisz swoje. Muszę to głębiej przemyśleć.

Deep Purple - Highway Star

słucham Tuska

Kultywuję dobre relscjz Ameryką. o co prosi Tusk, Jak się zakocham w marine, to będę bardzo dobre relacje kultywować

TUSK U NAS:)

Dobrze mi się ćwiczyło. teraz widzę efekty. DZEJ TAK JAK MAMA, MÓWI,ZE STERYDY BEZ RZUTU, TO GÓWNO, A PRZERZUCAJCY jakies kawały zelastwA marine uważa, że sama wstanę... facet myśli, że jestem taką twardzielką jak on. O, w auditorium maximum, tam, gdzie zdawałam na romanistykę, Tusk. Jak się cieszę, że na UW przyszedłA

Black - Wonderful Life

Reamonn - Supergirl

chyba jestem za dobra

Rany, jestem za dobra, pożałowałam faceta wykorzystanego przez małą czarną i zaoferowałam mu macicę, jak chce mieć dziecko, jak wredny babsztyl przejął dwójkę, to niech korzysta. Co prawda, bez miłości może byc trudno. Dziwki dają rade, wiec moze trzeba tylko przepracować to w sobie. Nie kocham faceta, a on mi pisze I CAN'T STOP LOVING YOU...Wszystko jest nierówne. On jest moim skrajnym przeciwieństwem i zastanawiam się czy cokolwiek kiedykolwiek mogłoby z tego wyjść. Ipóki się nie zakocham, nie sądzę. Nie wiem też, czy to stanie się kiedykolwiek. Lubię go, bo ma poczucie humoru i trochę mi go żal. Nie to powinno popychać do małżeństwa...

czwartek, 2 maja 2019

Hm

Bycie marines jest super i ja to kocham - powiedział Yep na Instagramie. A mnie to przeraża. I powiedział, że caly czas mnie kocha. Nie wiem co przeraża mnie bardziej.

trochę się chowam...

Nie czuję się okej, czuję się obserwowana. Wiem, że YEPnie jest na wakacjach, bardzo nie, ale niepewność o co właściwie biega, męczy. Amerykańska misja trwa rok, on jest tam chyba od sierpnia. Wyliczam, ale nie wiem po co. Wycofuję się, czuję to. To silniejsze ode mnie. TO CO, ŻE mama się nim zachwyca. Wygląd to dla mnie sprawa drugorzędna, serio. Takczy inaczej wytyłowuję, może powinnam dać sobie czas, czy zdzierżę tak ciągle odbierać zachwyty. To dziwne jakieś. Dla Byłego nie byłam nigdy kochaniem. Pluja na mnie mówił, bo na randkach na o2 miałam niezwykle romantyczną ksywę Plujka. I tak myślę, czy nie miałabym bardziej jasności czy coś z tego mogłoby być, gdybyśmy się zamknęli. Co ja myślę o nim? SZKODA MI GO I BYŁABYM SKŁONNA WYPOŻYczyć mu macicę do zapakowania materiału, ja bym mu urodziła i thank you, bye. NIE CHCIAŁABYM WYCHOWYWAĆ, BO WCIĄŻ NIE MAM instynktu macierzyńskiego. Może jakbym się w nim zakochała? Na razie niewyobrażalne. Zamknę się i zobaczymy co z tego wyniknie.

słucham TOPU WSZECHCZASÓW

Heh, zatkałam Dżeja. ROBIŁAM CWICZENIE NA PLECY, coby być jeszcze wyższa i jeszcze silniejsza. I ładniejsza, idźmy na całosc;). No to robiiłam te dziesieć powtórzeń i rzuciłamE:E -eEEE, TE E CWICZONKA WCALE NIE MĘCZĄ. TO zrób ile moŻESZ. W związku z czym przez godzinBIŁAM DWADZIEŚę robiłam jedno ćwiczenie. DŻEJ KAZAŁ DZIESIĘĆ, JA ZRObiłam dwadziescia osiem. I NIE BYŁAM zmęczona, jeno prawica zaczęła mi się trząść, co rozbawiło DŻEJA. Piechota morska się nie odzywa, pewnie się tłucze. Jak oni ładnie się biją. Pełen artyzm. Teraz czuję zmęcz we wszystkim. JUTRO PIERWSZY PIATEK PRZENIESIONY NA PRZYSZŁY TYDZIEŃ. A ja mam wolne do 19.5. Muszę kończyć, bo Wonsz nadaje.

ych

Dowiedziałam sie strasznej rzeczy o tym czarnowłosym małym banszty;u, co YEPA wystawiła. ONA BYŁA JEGO ŻONĄ, zrobił jej dzieci po ślubie, a ona wtedy przeszła do jego przyjaciela. Tsk jak padre mówi:małe to wredne, bo serce koło d.upy;). Teraz żal mi go jeszcze bardziej. Ale spoko, nie zakochałam się, azbest się trzyma.A on próbuje mnie przekonać, że nie wszyscy faceci są źli, hehe. Rany, dzisiaj ćwiczę, ale mi się nie chce...

środa, 1 maja 2019

ha!

Siedem dodałam. Nie muszę dziś już nic robić;)

niespodzianka

Hi, przeczytałam o 1:54 Sweet dreams honey i myślę, że Yep, chce mi w głowę wklepać, że jestem jego kochaniem, nie siłą kropla drąży skałę, ale uporczywością padania. Huh, a wiecie, że od 3.5 do 17.5. mam wolne?CZAS NA ZBADANIE KRWI, KTÓRA WIEM, Że jest dobra, szlachecka;) i przyjęcie w żyłę:). JAK MOGŁAM PIECHOTĘ MORSKĄ pomylić z marynarzem? A, bo nie znam angielskiego, zapomniałam;). Dobra, do roboty!

JUTRO DO ROBOTY

Nie jest łatwo. Przekonuję się, że jak facet się wkręci, to azbest ni się topi. Ale wiecie, ja to przyczajony tygrys, ukryty smok i mam oczy z tyłu głowy, nie można mnie zaskoczyć. Nie pytałam ile trwa jego misja.DZisiaj zapunktował, jak słysząc, że nie mam na nic siły, powiedział, słysząc, że mamy Labour DAY, ŻE MOŻE TO DOBRZE I ŻEBYM SOBIE ODPOCZĘŁA. Hyh, dawno nie byłam tak we wszystkim zdrowa, poza mózgiem, hehe. żadnej infekcji, żadnego grzyba, co to ja jeszcze miałam, żadnego zapalenia...Mózgi są różne, organizmy też, ja nigdy nie reagowałam negatywnie na sterydy, mało tego, sama sobie rozkręcałam kroplówkę, żeby wartko szło i było mi dobrze. YEpes (TAK ON MA?)powiedział, że będzie się za mnie modlił, żebym wróciła do pionu. Zapunktował do potęgi. I NA RAZIE STARA SIĘ MNIE DO SIEBIE PRZEKONAĆ, Niech chłopak próbuje. Czuję, że to wszystko to nowenna. Tak się jakoś składa. Pomodliłam się: Jeśli taka Twoja wola, niech tak się stanie. Amen. I pojawił się koleś, o którym mama zażartowała, że będzie mnie jedną ręką nosił, bom nie za ciężka, a on same mięśnie.Muszę się dowiedzieć kiedy kończy mu się misja... ! Jutro BANK!

hyh

- PezystOojny...alle plecy..będzie cię na rękach nosił,,,Bierz go, bierz GO! a ja tylko Yeoesa mamie pokazałam jak działa nowenna. -

kurde

Rany, ja mu to powiedziałam? Nie wierzę...no bo spytał o czym myślałam, a ja kurde powiedziała, że jak zobaczyłam jaki jest zdrowy, to pomyślałam, że...moglabym mieć z nim dziecko, strachu nie ma, pustakami nie strzela, więc jedno, albo dwa mogłabym mieć, skoro jestem obciążona bliźniakami. A JAK PRZECZYTAŁAM, ZE JWIERZY W Boga, to mogłabym za niego wyjść. A on wow i jest happy, Aja się wstydzę, że to powiedziałam. Nie wierzę...