środa, 29 maja 2019

Jutro nie jem, tylko czeko na przedsniadanko

Dobra, już się mogę ruszać. Jutro Dżej ok 9:30. Śniadania nie zjem bo przy treningu na kosmonautę pod okiem speca od mozdzku, rzygnę, a lepiej zapobiegać niż leczyć :). Kawy też nie wypiję, nie chcę sobie obryzgać ubranka.

Siedzac cwiczebnie ogladalam Inwazję, bo tytuł mi się spodobał i okazało się, że US marines jest ze mną, bo w filmie piechota morska walczyła z kosmitami. No co:))).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz