niedziela, 21 kwietnia 2019

dzień do dupy

Jeszcze tutaj napiszę. CZAS ANNYBLACK MINAŁ bezpowrotnie, To juz nie czasy nieleczących leków na które mnie  nie stać. Spróobuję się na ile moge, naprawić ruchem. MĄDRZE POINSTRUOWANA, to mogę dużo i po to piszę ten blog, bo, jak zwykle, chcę osiągąć coś, co lest baedzo trudne. TYLKO TAKIE RZECZY MNIE INTERESUJĄ i to bawi na maksa. Jak coś jest za proste, to nawet nie chce mi się próbować. Na studia wybrałam wgirrski, bo jak nasz papież węgierskiego się nie nauczył, to znaczy, że trudny. Stypendia... NA PIERWSZYM ROKU STYPENDIÓW NIE DAWALI, na trzecim wyjechałam na dwa. Jak przyznali na piątym JUŻ  NIE WYJECHAŁAM.
Masakra z typ esemem.
Moody chce orzylatywac i sie oswiadczvć.
Mówie do 23latka:
- Mam 37 !at!
A on:
= Czyli oboje pełnolet
[izadławiłam sie śliną ze śmiechu.]]
Taak, można tak na to spojrzeć...
Tylko po co..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz