wtorek, 26 listopada 2019

nie sprawdzaj mnie tato...

Hej... tak ćwiczyłam wczoraj to antyspastyczne ćwiczenia, które Dzej zalecił. Robiłam dok;ładnie to co z nim. Tyle samo czasu i z nim po tych ćwiczeniach nie miałam spastyki calą noc, a jak sama to powtarzalam, to miałam...
I OBUDZIŁAM SIĘ z myśla, że dziś piątek, a tu nie...
A, tata wczoraj dał mi jajówę z czte rech jajec, a ja, bez zastanowienia po prostu zjadłam, bez komentarzy, że to tak duzo. Potem będzie próbowal z pięcioma. Się pracuje, się je. Ech... Do miłego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz