poniedziałek, 2 grudnia 2019

jest tak

Cze. Wciąz nie dzieje sie nic. A, chciałam wspomnieć, że wyrywać można wszędzie, ostatno wracałam z tego osrodka rehabu. Półleże w karetce i słysze głupawe teksty dwóch ratowników. Tak durne, że parsknęłam. Jeden przysiadł sie i "Pani się śmieje z ciebie". Pani to się śmieje, kurde, w odruchu ratunkowym. Nawet nienałykana  I odciął kawałek karetki przed durnogadającym. Wtedy ja zaczęłam kontemplować szybę, w sensie, co za nią. Z młotem gadam tylko po upiciu. W dzisiejszych czasach cieszyć się należy, że bez wahania rospoznał płeć;) bo mam złe doświadczenia z młodosci.
Dżej wczoraj ocenił, że lepiej niż tydzień temu. Pozytywnie zaskoczony, choć przyznałam, że nie ćwiczyłam nic bo mega boli mnie spastyka. No, mocą spastyki zdziwił się tez on, zginajac mi noge...I Życzył, żeby prof. Selmaj postawił mnie na nogi. Moze plazmafereza u mnie by zadzałała jak u tej pani. Nie używam jej nicka, żeby nie wyszło, że o niej piszę.JAK jakieś drogie leczenie, to zapozycze się u Jacha, najwięcej pracującego z naszych. Z DYŻuru na dyżur leci. Tyle,że nie wiem kiedy zacznę mu oddawac, bo na razie prawie wszystko oddaję opiekunce.
Taki lajf.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz