sobota, 3 sierpnia 2019

Kwa kwa

Hm. Wydziarany Frank (na obu ramionach ma malunki) chce, żebym byla jego partnerem. - Ką chyba. Partnerem do czego, jak on pod Meksykiem do końca roku to co ja mogę? W poniedziałek chyba wstanę, właśnie dlatego, że fizjo zapewnił, że mi się nie uda. Uwielbiam, jak ludzie we mnie nie wierzą :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz