Czedobry. Ale dostałam opieprz ćwiczebny. Hm.No i ze się niczym nie leczę. Hehe, jestem totalnym przeciwieństwem takiej jednej pani, która poddaje sie wszystkim mozliwym zabiegom, nawet takim, o których nie wiedziałam, że istnieja;). I dalej jest chora.
Dobrego Wam, robota wzywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz