Ha, mały doktorek oszukał starego doktora, nie pokazując wyników morfologii ściemnił, że mam taką ogromną infekcję pęcherza, że nie mogą mnie przyjąć na sterydy.
Mama o wyniki nie poprosiła, wyszłoby jak ściemniał mały kłamczuszek. Wiecie jakie mam świadczące o stanie zapalnym crp? 0,7.
Wiem, że na Szaserów nie ma miejsc, ale kłamać staremu doktorowi? No i teraz biorę abtybot, choć jestem zdrowa, a sterydów nie dostałam. Swoją drogą, ilu lekarzy patrzyło na mój wypis - mama, Jachu, Kasia i żadne nie pomyślało: Po cholerę ona ma brać antybiotyk, przecież nic jej nie jest?
Wiecie ile lat dał mi koleś? 25. Cofam się w rozwoju;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz