sobota, 22 czerwca 2019

DOBRA ZMIANA, HEHE

Hej. Jak dobrze, że Kobieta z jajami zapaeła się, żebym brała te prochy Baclofenowe (PODOBNO W DAWDE WIĘKSZEJ, NIŻ MI DAWALI W SZPITALU chociaż nie działały. Bo minęło pięć dni i zadziałały! Good bye spastyko, czyli sztywnościo mięśni,! Kobieta z jajami mówi któregoś dnia; - Dziś nie spij pod poszewką, bo będzie zimno - i przykrywa mnie kołdrą. - Ja jestem zimna...- zaczynam. - Nie kończ, wiem, co chcesz powiedzieć. Znam cię trzy lata. A wiesz, co jest najgorsze? Że sie nikogo nie słuchasz, NIKOGO. I zawsze chcesz sama sprawdzic, nie zaufasz, jak starszy ci mówi. - NO, CO ZROBIC TAKA JESTEM, NIEPOSŁUSZNA.:))) Anajgorsza jestem do facetów. Wciaż mam z tyłu głowy słowa baby z dalekiej rodziny, która widząc mnie przy grobie mamy taty, na Bródnie, rzuciła do z każpiętnastoletniej dziewczyny, że dziewczynka się nie udała, biorąc mnie za chłopca. Los się jednak odmienił i te tłumy facetów w każdym wieku i z każdego miejsca świata, rozpooznają we mnie płeć żeńską;) Trzy panie les też napisały, huhu. Czułam się do wczoraj tak źle, że myślałam, że Dzeja odwołam z poniedziałku, ale chyba nie. Jachu przedwczotaj wniósł i zamontował klimatyzator, jest fajnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz