sobota, 29 lutego 2020

pomyliło mi się znowu

Hej. ćwiczę liczenie na jednym oddechu, muszę ćwiczyc żeby pokonać Dżeja i nie omdleć znowu. Dwadzieścia kilka to nie jest czterdzieści, ale po weekendzie będzie. Pogratulowałam tacie zastrzyku Dudka, a on;
- Ktos musiał, a mama się xle czuła. Wiem, że mama umie, robiła mi onegdaj zastrzyki, ale nie lubi. A Dudek obrażony. Nie dziwię sie, jakby mnie zamknęli gdzieś i zrobili mi operację , też bym się obraziła. O, NIE piszę na FB bo mi się pomyliło. Nikt mnie nie znajdzie. No i dobrze.

1 komentarz: